„KRZYK” społeczny eksperyment artystyczny
To będzie przedsięwzięcie inne niż wszystkie, bo połączy w sobie wyobraźnię i ciężką pracę ludzi, którzy na co dzień nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego – artystów, młodzieży z zakładu poprawczego, młodzieży niedosłyszącej i seniorów. Hasło wywoławcze: KRZYK!
– Najwyższy czas podjąć zupełnie nowe wyzwanie. Chcemy wyjść poza mury placówki resocjalizacyjnej i wspólnie z młodzieżą oraz osobami wywodzącymi się z innych środowisk, posiadającymi inne problemy i bariery stworzyć wspólne dzieło, wspólny przekaz.
Projekt będzie prowadzony przez prawie dwa lata. Przewidziano w nim warsztaty, spotkania integracyjne, wspólne wyjścia do kina i teatru.
– Będą nawet motocykle i kaskaderzy! – dodaje Angelika Sikorska, współinicjatorka.
Przez pierwsze miesiące uczestnicy projektu będą poznawać różne formy artystycznego wyrazu, będą pracować na warsztatach pod okiem animatorów i artystów zmierzając do napisania i zbudowania własnych opowieści. Łączyć ma je jedno słowo…
– Krzyk może dotyczyć przeróżnych stanów emocjonalnych – Może być wołaniem o pomoc, może być wynikiem gniewu, ale równie dobrze może być sposobem na wyrażenie prawdziwego szczęścia.
W przedsięwzięciu chodzi o to, by poznać to, co „krzyczy” w jego uczestnikach.
– Projekt będzie prowadzony przez doświadczonych twórców, którzy działali już w różnych zespołach, na wielu scenach, mają na swoim koncie własne spektakle, happeningi. Jednak w tym działaniu również twórców spotyka zupełnie nowe wyzwanie. Przede wszystkim zmierzą się z trzema bardzo różnymi grupami ludzi, z których trzeba będzie zrobić prawdziwą drużynę.
Zatem już 3 października 2015 r za nami pierwsze ważne spotkanie w projekcie i nie ma co ukrywać wszyscy czuli się podekscytowani.
Projekt Fundacji poDRUGIE polega na połączeniu ze sobą różnych światów – młodzieży niedosłyszącej i głuchej, osób 60+ i wychowanków naszego zakładu poprawczego.
W pierwszej chwili wydawało się, że są to trzy bardzo odległe światy, a ich zderzenie może dla wielu kojarzyć się z niemożliwością komunikacji, brakiem zrozumienia i wspólnych tematów. Nasze spotkanie pokazało, że wcale nie musi tak być. Wszystkie trzy grupy z różnych powodów są zagrożone wykluczeniem społecznym, mają czasem również bardzo ograniczony dostęp do kultury.
Nasz projekt sprzyja przełamywaniu tych barier, a z uczestników czyni nie tylko odbiorców, ale również twórców.
Autor: