Łowimy ryby

Niektórzy traktują łowienie ryb jak wyzwanie i prześcigają się w opowiadaniu jaką największą rybę udało im się złapać. Inni znów traktują to jako pretekst do posiedzenia w ciszy i samotności. Dla nas to przede wszystkim doskonała okazja do oderwania się od rutyny codzienności. Świeże powietrze, przyjemna pogoda i przede wszystkim udane wędkowanie. Nic dziwnego, że mieliśmy z tego tyle przyjemności. A po usmażeniu własnoręcznie złowiona ryba smakuje wyśmienicie.

Autor: